i oto on:)
mój - wymarzony, groszkowy, emaliowany KUBEK:)
mikołaja, który mnie nim zaskoczył mocno przytulam! Sus dziękuję! tym bardziej, że w ogóle się nie spodziewałam:P
a małe szydełkowe mikołaje uwiły sobie w groszkowym kubku ciepłe gniazdko;)
resztą podarków będę pokazywała stopniowo w kolejnych postach - muszę Wam odpowiednio dozować wrażenia, heheheh:P
a ja nadal pozostaję mocno nieodrobiona, i tak pomiędzy szyciem, tworzeniem Waszych grafik i zabawami z małą (czasami niegrzeczną) Zo zasłuchuję się w Adele.
buziak:*
P.
Oj, bardzo cudny ten kubolek! Pasuje do Ciebie jak ulał. ....czyli byłaś grzeczna! ;))
OdpowiedzUsuńAle im dobrze w tym kubeczku:)) Słodkie są.
OdpowiedzUsuńAle oczywiście, że CI go zazdroszczę - mam miętowy i sobie chyba namaluję, a CO!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, pamiętasz jak o NIM gadałyśmy... No żesz :))))
Znaczy jest w najlepszych groszkowych dłoniach - fakt - tylko dlatego wybaczam mikołajowi, że nie trafił do mnie hihihi
Ja nie mam kiedy zrobić zdjęć, no nie mam kiedy!!!
I tyle czeka rzeczy do pokazania, a kiedy? Daj mi czas Mikołaju, o jedno CIę prosze, nie o podarki, nie o nic tam - O CZAS :))))))
Będę grzeczniejsza, trochę ;)
Dozowanie się powiodło, chce jeszcze;) kubeczek wspaniały, kojarzy mi się z moja babunią, która miała mnóstwo takich skarbów niegdyś nie tak cennych jak by były dla mnie teraz...i mikołajki wspaniałe;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
mi też, z domem Babci, mi też ;)
UsuńGroszkowy emaliowany kubeczek bardzo urokliwy:)
OdpowiedzUsuńPaulciu Kochana śliczny on!...i emaliowy ajjjj:)
OdpowiedzUsuńA widzisz, gdy tylko ujrzałam Twoje spodzierające Mikołajki, od razu we mnie krzykneło - toż to Krasnal Hałabała:))) Pamiętasz jeszcze?:))))
Buziak:)
Fajny kubeczek...pasowałby mi do rondelka którego pokazałam przy okazji tutaj http://www.bycieszycsiezyciem.blogspot.com/2012/12/czas-na-pierniczki.html :))))
OdpowiedzUsuńTo zdjęcie z kubeczkiem pełnym mikołajków jest fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńkubeczek cudny ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się nie spodziewałaś :) I o to właśnie chodziło :]
OdpowiedzUsuńMikołajki słodkie jeszcze w tym kubusiu :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam emalie, a teraz w Kauflandzie jest duzo w promocji.
Pozdrówka!
Gęba się sama uśmiecha do tych krasnali już nawet nie wspomnę o tak czaderskim kubeczku i to w dodatku w kropeczki ,ozdrawiam .
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten kubeczek, gdybym taki spotkała, to nie przeszłabym obok obojętnie:)Brodacze urocze!
OdpowiedzUsuńOjeeej, one wyglądają jak Hałabała! :D
OdpowiedzUsuńMikołaje super, kubełek również:)
OdpowiedzUsuńkocham ten kubek!! też chce mikołaju :) A mikołajki szydełkowe uwielbiam, nawet bardziej niz kubek!
OdpowiedzUsuńTule cieplo :)
Kubeczek w groszeczki - idealny dla Groszkowej pa Panienki :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki Paulinko :***
mikołajki są boskie, a kubek... no cóż, jest świetny, ot co:)
OdpowiedzUsuńślicznie tutaj u Ciebie:) wspaniały ten kubasek i te szydełkowe Mikołajki!
OdpowiedzUsuńa kubeczek mam prawie ideantyczny, ale zamiast w kropki to w gwiazdeczki:))) uściski
Trafiłam do Ciebie od Dominiki, jakie piękne miejsce, pozwolisz, że rozgoszczę się na dłużej:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
I to jest to, czego ci szczerze zazdroszczę :) Jest ekstraśny... i te groszki...
OdpowiedzUsuńMiałam taki kubek jak byłam mała, tylko że pomarańczowy :) Mikołaje boskie!
OdpowiedzUsuńMikołaje są przecudne! Zakochałam się w nich <3
OdpowiedzUsuńŚliczne te krasnalki. Przyleciałam i tutaj pochwalić, bo słodziaki niemożliwe :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne i wymowne, szczególnie to w sweterku (mrrr) i z kubkiem w dłoniach... brakuje tylko pary z gorącej herbaty :)
Taki kojarzy mi sie z dzieciństwa :) U siebie w mieście mamy "Emalię", więc takich garnuszków do tej pory co nie miara. Każdy powinien mieć swój :)
OdpowiedzUsuń