za takie opóźnienie bardzo przepraszam. czas teraz jakoś szybciej leci, dziecię moje szybciej rośnie, ja szybciej się starzeję;) odrzuciłam te wpisy, które nie zawierały w sobie żadnego kwiecistego zdania i ostatecznie w mojej zabawie wzięło udział 45 dziewuch! bardzo Wam dziękuję. sporządziłam listę a moja druga połówka wybrała jeden numer: 36 pod którym ukryła się Aneta z jakże pięknym cytatem:
"Można zachwycić się kwiatem będąc przechodniem...Aby zachwycić się jego wnętrzem, trzeba się przy nim zatrzymać i poświęcić mu swój czas. Tak samo jest z człowiekiem."
Jeszcze raz dziękuję Wam wszystkim za udział, mój magiczny zapiśnik wzbogacił się o wiele nowych, pięknych, kwiecistych tekstów.
I jeszcze muszę, no muszę pochwalić się jakie cudowności dostałam od niezwykłych blogerek: Ewuni i Maryszki!
słodki bebeczkowy notes na jeszcze słodsze kulinarne przepisy:)
i pamiętnik na groszkowe myśli moje pozszywane, kojarzycie może tę grafikę?:D do kompletu z pamiętnikiem była również śliczna karteczka i czerwone groszkowe serducho!
z całego serca Wam dziękuję:)Pozdrawiam,
Polka M.