środa, 15 lipca 2015

Pochmurne Poduchy

Witajcie... znowu po trochę dłuższej przerwie spowodowanej tym, że od jakiegoś czasu ruszam się jak mucha w smole (dosłownie niestety). Ten stan mam nadzieję wkrótce minie. W ostatnim czasie udało mi się stworzyć trochę nowości, jednak nie mam czasu na zrobienie zdjęć i pokazanie:) Poszewki chmurkowe są banalnie proste i takie podobają mi się najbardziej. Uszyte z myślą, że wkrótce zamieszkają na naszej nowej sofie, na którą przyszło nam czekać aż 6 tygodni. Czekamy nadal, my i nowe poszewki właśnie! 


Pozdrowienia 
P.