Witajcie... znowu po trochę dłuższej przerwie spowodowanej tym, że od jakiegoś czasu ruszam się jak mucha w smole (dosłownie niestety). Ten stan mam nadzieję wkrótce minie. W ostatnim czasie udało mi się stworzyć trochę nowości, jednak nie mam czasu na zrobienie zdjęć i pokazanie:) Poszewki chmurkowe są banalnie proste i takie podobają mi się najbardziej. Uszyte z myślą, że wkrótce zamieszkają na naszej nowej sofie, na którą przyszło nam czekać aż 6 tygodni. Czekamy nadal, my i nowe poszewki właśnie!
Pozdrowienia
P.
Świetne poduszki :) Uwielbiam biało-czarne motywy.
OdpowiedzUsuńTworzysz piękne rzeczy! Bardzo mi się tu podoba ;) a poduszki chmurki... świetne!
OdpowiedzUsuńpołącznie ich obu obok siebie genialne ...
OdpowiedzUsuńWitaj, ten materiał jest "obłędny", skradłabym Ci go chętnie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
też mam tą chmurkową tkaninę w domu i myślałam o uszyciu poszewek z niej! twoje wyglądają wspaniale!! :D
OdpowiedzUsuńPoduchy super;) ja kocham wszystkie poduchy:) i zaczynam je zbierać:)
OdpowiedzUsuńproste i efektowne! Do tego wzorek z chmurkami ostatnio też za mną chodzi ;)
OdpowiedzUsuńSuper poduchy :)
OdpowiedzUsuń