:)
Ale ten maj szybko ucieka a patchworkowy pled czeka, ażeby go w końcu pozszywać. Pogoda tak mnie rozpieściła, że szkoda mi czasu siedzieć przy maszynie. Nie wiem - czy to leń czy po prostu brak weny twórczej:) Tak czy owak nie próżnuję. Parę dni temu, przeglądając gazety z inspiracjami, natknęłam się na bardzo fajny pomysł - ozdobną ściereczkę do kuchni. Do swojego projektu wzięłam nowy, biały i nieduży ręcznik, wydziergałam trochę kolorowych kwiatków, przyszyłam białą koronkę i wyszło to tak:
Myślę, że byłby miłym prezentem na Dzień Mamy:)
Pozdrawiam!
ojjj sliczny jest! az zal byloby nim cos wycierac!! nastepnym razem zrob zblizenie kwiatko, bo wygladaja uroczo ale malo je widac :( ;d
OdpowiedzUsuńRecznik jak dla księżniczki :-) albo ogrodniczki kochającej kwiaty.. Super pomysł :-)
OdpowiedzUsuńale śliczny! pewnie by sobie wisiał bez używania, bo szkoda go sponiewierać.. ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny, cudny, słodki. Super pomysł na zrobienie firaneczki do pokoju mojej Zuzi. Bomba
OdpowiedzUsuńSuper wykonanie. Candy kuszące, ale nie tym razem...:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudowne te ręczniczki!! A kwiaruszki to szydełkowe czy jakies inne cuda?
OdpowiedzUsuńSuper te kwiatki. Bardzo mi się podobają te ręczniki!
OdpowiedzUsuńwow świetny, słodki ręcznik :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł
super pomysł :) szkoda że ja nie mam kompletnie ręki do szydełka ;/ ehhh ale patent z koronką na pewno wykorzystam :) i jeszcze raz - bardzo bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńnice!!!!!
OdpowiedzUsuńśliczne i delikatne są te kwiatuszki ładnie się komponują z bielą :)
OdpowiedzUsuńserdeczności :)
te kwiatki dziergane są śliczniusie :) podziwiam wszytskich, którzy robią na szydełku, bo ja nie mam tyle cierpliwości :)
OdpowiedzUsuń