:)
informuję, że jestem i żyję - trochę tylko odcięta od świata, ale zawsze myślami z Wami:)
nie wiem jak to dokładnie jest z tym mikołajem - podobno przychodzi do grzecznych dziewczynek? dlaczego więc zawitał i do mnie;)? hmmmm będę rozmyślała nad tym dalej a teraz bardzo podziękuję za te cudowności, które nie tak dawno otrzymałam:P ba! nawet całą sesję zdjęciową dzisiaj sobie w plenerze zrobiłam. pochwalić jednak się nie mogę - zgrywając moją dzisiejszą mikołajową sesję zdjęciową wystąpiły jakieś błędy, zgrzyty, zakłócenia i wszystko (przepraszam za wyrażenie) szlag trafił. post miał być czerwony, groszkowy i mikołajowy:) a będzie błękitny, bo wczoraj pstrykałam na błękitno właśnie i wczorajsze zdjęcia nie zrobiły mi psikusa!
kubeczek w groszki przysłał mikołaj o imieniu Kasia. ten szalony mikołaj przysłał dużo, dużo więcej:) pochwalę się jak ponownie zrobię zdjęcia.
pozdrowienia grudniowe i groszkowe ślę wszystkim.
P. (ta co kocha kropki wszelakie)
Baaardzo fajny, kolorystycznie dopasowany renifer :)
OdpowiedzUsuńPasowałby mi też do dzisiejszego sweterka, no ale cóż;)
Oooooo:)
UsuńTo ja poproszę zdjęcie tego sweterka, na Tobie rzecz oczywista:P:)
Hmm, z tym to może być problem, bo chyba sama musiałabym zrobić sobie to zdjęcie, a jak dobrze wiemy ... takie zdjęcia nie wychodzą najlepiej;)
Usuń:D
UsuńWiem, wiem:) Ja czasami męża dorwę i poproszę o zrobienie sesji, ale on zawsze się ze mnie śmieje i nigdy nie mogę profesjonalnie zapozować;)
I tak jest fajnie :-)
OdpowiedzUsuńRenifer podbił moje serce
Pozdrawiam ciepło!
A dziękuję, renifery mnożą się jak oszalałe... a myślałam, że to takie grzeczne zwieszo-ssaki;)
UsuńO widzisz nie byłaś grzeczną dziewczynką a dostałaś prezencik od Mikołaja a ja byłam grzeczna i nie dostałam :P Gdzie tu sprawiedliwość ;) Kubeczek jest prześliczny!! Także lubię groszki więc napatrzeć się nie mogę :D Renifero-łoś przecudny!
OdpowiedzUsuńSus!
UsuńBo ten Mikołaj co to wybiera się do Ciebie to pobłądził. Serio! Zatrzymał się u mnie i teraz obmyślamy plan trasy do Ciebie. Zapowiedział się na przyszły tydzień:) Nie martw się, już dostał mocnego kopniaka za to opóźnienie:d hyhyhyhy
Kubeczek OBŁEDNY :) :) :) :)
OdpowiedzUsuńTy obłędna, ja też byłam grzeczna, bardzo chyba, bo dawno mnie tak Mikołaj nie obdarował, a kiedy ja to wszystko pokażę, jak nie mam czasu spokojnie zrobić (nie napiszę) hihihi
całus :)**************
TAK! Czekolada z niego smakuje cudownie:)
UsuńOja oja Maryś... i dostałam jeszcze jeden groszkowy kubek, emaliowany!:P Normalnie powoli staję się groszkowym zbieraczem:D
Tyle prezentów w groszki, TYLE! Aż mi niezręcznie.
No właśnie kochana - nie wiesz może gdzie można trochę czasu kupić? Też mi go ostatnio bardzo brakuje. Czekam na Twoje wpisy:)
Całuję:*
Staram się ile sił w paluszkach :))))
UsuńChciałabym dla Ciebie nauczyć się pisać litery w GROSZKI :)***
Renifer cudny :) A kubeczek przepiękny. I uroczy błękitny post na przekór czerwieni wszędzie panującej ;)))) Chociaż czerwień też bardzo lubię i z pewnością piękne fotki zrobiły Ci psikusa :)
OdpowiedzUsuńEwelinko! No właśnie, tak wyszło z tą niebieskością, którą zresztą kocham:) Chociaż święta u nas na kolorowo - nie obieramy jednej barwy.
UsuńA łośki mnożą się u mnie na całego, nie nadążam z ich produkcją!
Uściski grudniowe!
Pozdrawiam
u Ciebie się łośki mnożą a u mnie ani jednego ;)
Usuńu mnie jest kolor dominujący, ale bez przesady :) jak synek się napracował przy kolorowym łańcuchu ze słomek to jak mogłabym nie powiesić :))))
i tylko łośka nam brak :)
UsuńJak widać z tą grzecznością chyba nie było tak źle skoro przyszedł! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję ślicznych prezentów i pozdrawiam serdecznie! :)
No właśnie! I tak muszę za uszy wytargać Mikołaja - zdecydowanie nie zasłużyłam na tyle kropkowych podarunków:)
UsuńPozdrawiam:)
Piękne prezenciki :)
OdpowiedzUsuńnajwidoczniej choć przez chwilkę byłaś grzeczna :P
Agatko:*
UsuńNie wiem, nie wiem, sama nie wiem. Wyrzuty sumienia mam, że niektórzy muszą tyle czekać (np. Ty), ale w przyszłym tygodniu odkładam na dwa dni maszynę i biorę się za Wasze zamówione grafiki:)
u mnie czerwieni śladowe ilości ;)))
OdpowiedzUsuńTwoje błękity cudne, mnie w tym roku świątecznie ten kolor się właśnie przykleił i odczepić nie chce ... hihihi
Buziaki :***
Oj tam, nie było tak źle skoro tak się fajnie cieszysz z prezentów ;) A te bałwanki to Twoje? Bo ten z czapką Myszki Miki jest odjazdowy :D No i ten kubeczek emaliowany pokaż (bo resztę to skądś znam...), ciekawa go jestem :)
OdpowiedzUsuńPaulinko kto jak kto ale Ty bez wątpliwości byłaś grzeczna...wspaniale zostałaś obdarowana;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
a kto powiedział, ze musi być standardowo? Niebieski też dobry, zwłaszcza na takich slicznych zdjeciach :)
OdpowiedzUsuńprzepiekne rzeczy!!!!!!!! w kubku sie zakochalam! tez chce takiego Mikolaja!:)
OdpowiedzUsuńjakie one , te krasnale są cudne, to wie tylko ten w kogo domku zamieszkały, Ja mam to szczęście, wiec jeszcze raz ślicznie za wszystko dziękuję,
OdpowiedzUsuń