Już tłumaczę skąd u mnie na blogu taka wiosna.... To było tak: miałam podjechać dzisiaj (przy okazji innych załatwień) do naszej pasmanterii jedynie po kilka szpulek nici. A wyszło jak wyszło - wróciłam z nowymi materiałami pod pachą. No nie mogłam oprzeć się tym żółtym grochom i paskom, po prostu nie mogłam. Szczególnie, że wczoraj stworzyłam sobie nowy baner na bloga i groszkową panienkę ubrałam właśnie w żółtą sukienkę:) Tłumaczyłam to sobie, że to takie fajne zrządzenie losu (bo przecież dwa tygodnie wcześniej pasmanteria uboga była w żółte tkaniny) i że te żółcie i fiolety tak bardzo do mnie mrugają... ehhh a były też groszki na czekoladzie, cudo, wierzcie mi na słowo:) Ostatecznie przyczłapałam do domu bez nici (gapiszon), biedniejsza, bo w takiej pasmanterii można zostawić majątek, ale za to szczęśliwa, bo z TAKIMI tkaninami:
No i same powiedzcie czy one do Was nie mrugają oczętami;)?
A nowy baner prezentuje się następująco:
Witam serdecznie nowych obserwatorów i obserwatorki, nawet nie wiedziałam, że aż tylu Was jest. Dziękuję!
A teraz zmykam,
tonę dziś w kolorach, ale o tym następnym razem:)
P.
do mnie mruga tez zolty w biale kropy, ladna musztarda :))
OdpowiedzUsuńPaulinko czy Ty musisz mnie tak denerwować:-)))))) znów mi pokazujesz te cudne tkaniny, które są tak daleko ode mnie:_((((((((((((((((. Mój nr 1 to paseczki, ciekawe co chcesz z nich uszyć??? Gosia z homefocuss
OdpowiedzUsuńMałgosiu:) Bez obaw, te tkaniny dostępne są na allegro. Jak tylko możesz to szalej:) Jeszcze nie wiem co z nich powstanie, pewnie poduszki:P Pozdrawiam!
Usuńja już na FB napisałam :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne te materiały :) po prostu cudne :)
Aga z otwartaszuflada.blogspot.com
Banerek śliczny, zresztą jak poprzednie:)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o kolorowe materiały, to rzecz jasna jest to raj dla szyjących kobietek hihih
pozdrawiam,
A.
śliczniutkie. groszkowe są super.
OdpowiedzUsuńSzczęściara! W mojej pasmanterii takich piękności nie uświadczysz :/
pozdrowienia:)
To ja chcem tą na lewo :D
OdpowiedzUsuńKasiu tak nieskromnie pisząc to też bym chciała:P
UsuńDa się zrobić :D :D :D
UsuńA, o tym samym pomyślałam jak zobaczyłam ten zestaw, że ta po lewej najfajniejsza ;)
Heheh Maryś kilka chętnych dziewcząt na tkaniny w kfiotki się na pewno znajdzie:)
UsuńJa jak najbardziej na serio - może jakaś tkalnia poszukuje projektanta! Robisz tak fajne wzorki i kolorki, że zbyt mieli by zapewniony! :D Więc nie bądź taka skromna, tylko "idź na całość! idź na całość! idź na całość! ..." :D
UsuńHeheh Kasiu, dziękuję:) Rozejrzę się po tkalniach a jak się uda, to pierwsza w swoje łapki dostaniesz tkaninę w moje kwiaty:)
UsuńNo bez wątpienia banerek zauważalny i wspaniały;))
OdpowiedzUsuńPaulinko te tkaniny są śliczne, oczywiście z ciekawością śledzić będę powstawanie cudowności z tych materiałów;)
Ściskam Kochana;***
Jenyyyyy jakie pięknoty. Może to i lepiej, ze u nas nie ma takich majątkożernych pasmanterii ;-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne materiały, już widzę jakie cuda z nich wyczarujesz.
OdpowiedzUsuńo jejejjejeo jeoejojeoe ale nam tu Kochana wiosnę zapodałaś :) śliczne tkaniny i banerek jest przecudnej urody .
OdpowiedzUsuńa właśnie Asiu, zapomniałam dodać, że ta wiosna to z dedykacją specjalnie dla CIEBIE, co by Ci ubieranie się z dzieciakami na dwór wynagrodzić:P:P:P
UsuńBanerek słonecznie optymistyczny :) a do pasmanterii wybieram się jutro, ale na tkaninki to tylko popatrzę - tak sobie obiecałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Ha! Zobaczymy;):)
UsuńRównież pozdrawiam i miłego "patrzenia", hehehhe
Te kolorki to takie krokusowe...niedaleko mojego domu jest taki trawnik, który zawsze na wiosnę robi się żółto-fioletowo-biały od krokusów właśnie....już nie mogę się doczekać:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
To wiosna wcześnie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńcudowne:) ciekawe co pieknego z nich powstanie :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne nowe barwy .... mrugają, zerkają jakoś tak radośnie ...:)
OdpowiedzUsuńBuziaki Kochana :***
ps. hahaha a zawsze zostaje pretekst co by znowu się po te nici wybrać ....:)))
Nie moje kolorki... ale lubię intensywne barwy :) Coś fajnego można stworzyć z nich...
OdpowiedzUsuńTeż tak mam z materiałami, że do mnie mrugają i nie potrafię ich zostawić samotnie w sklepie ;))) Banerek cudowny, taki optymistyczny :)
OdpowiedzUsuńBanerek fajniutki, milutki i taki słoneczkowy już :)
OdpowiedzUsuńTkaniny... mniam... sama też nie mogłabym się takim oprzeć... U mnie w miasteczku w żadnej pasmanterii nie da się kupić takich piękności :( choć ma to swoje plusy... Nie jestem bankrutem. Pozdrawiam!!
Kolorki śliczne - istna wiosna! :)
OdpowiedzUsuńA nowy baner bardzo pozytywny:) No i oczywiście jestem pod wrażeniem umiejętności tworzenia takiego cudeńka.
Pozdrawiam
charminglywritten.blogspot.com
BANEREK EKSTRA A O MATERJAŁACH JUZ NIE WSPOMNE
OdpowiedzUsuńNo moja droga już ja sobie wyobrażam, ze powstanie na pewno coś fantastycznego z tych szmatek, czekam z niecierpliwością:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńcudny banerek i tkaninki super...
OdpowiedzUsuńTe fioletowe tkaniny są rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńmimo śniegu za oknem na blogu czuć wiosnę! ;D
OdpowiedzUsuńcudowne te kolorki ;)
Do mnie uśmiecha się tkanina w kwiatuszki. Same cuda z tych materiałów powtaną. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńżółty...jeden z moich ulubionych kolorków:)))
OdpowiedzUsuńCo tam nici, przy takim wysypie stokrotek, tulipanów i maków w groszkowym świecie:))))
Ewuniu, mój ostatnio też:) Ale dobrze wiedzieć, że Ty w słonecznikowym kolorze zakochana:*
Usuńno mrugaja mrugaja ;) sliczny banerek :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Och jak one do mnie mrugają! :) Też bym nie mogła przejść obojętnie obok takich śliczności!
OdpowiedzUsuńŚliczne wzorki, i śliczne kolorki :) Takie optymistyczne - jak na nie patrzę, to zaczynam wierzyć, że wiosna kiedyś jednak nadejdzie :)
OdpowiedzUsuńDzięki Twoim zakupom poczułam wiosnę :-)
OdpowiedzUsuńOj wcale Ci sie nie dziwię, że je kupiłaś - są śliczne. Można zdziałać cuda :)
OdpowiedzUsuńEh, chciałabym trafić do tej Twojej pasmanterii.. Wszystkie Twoje tkaniny są po prostu cudowne. I wcale się nie dziwię, że zabrałaś te ze sobą do domu, chyba sama nie mogłabym się oprzeć! Jestem pewna, że wyczarujesz z nich piękne poduchy.
OdpowiedzUsuńCiekawa też jestem, w jakim programie czarujesz te urocze grafiki?:)
To ja zapraszam do pięknego miasta na południu PL:) A grafiki czaruję ręcznie, później męża zaciągam do roboty:D Ha!
Usuńkrokusy i żonkile! od razu zapachniało wiosną!
OdpowiedzUsuńdziękujemy! :)
Ach...zapachniało wiosną...mnie tez wzięło na żółty-zakupiałm ostatnio za grosze w sh fajną żółtą tkaninę...i miałam szyć...a maszyna się popsuła:(
OdpowiedzUsuńBanerek bardzo fajny - wiosennie się zrobiło, super :) A co do materiałów to ja mam to samo: poszłam do hurtowni po nici i jeden materiał... a wydałam pół pensji i wróciłam z dwiema wielkimi reklamówami. A jeden materiał to nie tylko mrugał oczkami ale miauczał przeraźliwie (tak pięknych kolorowych kotów to ja nie widziałam nigdy i nigdzie), że kupiłam "wszystko" :)))
OdpowiedzUsuńMrugają, mrugają:) A ja myślałam, że ten żółty w kwiatki z boku to materiał, bo on najbardziej do mnie mrugał:)) Powinnaś materiały projektować.
OdpowiedzUsuńAniu!:) No ja tu ze wstydu płonę:P
UsuńJak kiedyś się uda to dla Was z Emilką same czerwienie i pomarańcze zmajstruję:)
i do czerwieni szary, zaszarzyło się jakoś;) Ale to ładny kolor:)
UsuńWiesz Paulinko, jak ta wiosnę u Ciebie widzę, to mi wstyd za moja zimę (no ale tak u mnie zasypało i było tak pięknie, że zapomniałam, że zimy nie lubię).
OdpowiedzUsuńA Ty kochana to masz tak z tkaninami jak ja z kamykami - płyniemy z nurtem! hehehe! ;))
Uściski do Ciebie wysyłam!
dominika
HEheheh kochana, bo z tą wiosną to tak całkiem przypadkiem wyszło. Ja jeszcze w zimowych klimatach pozostaję, chociaż dzisiaj już pierwszą wielkanocną kurę udało mi się wyczarować:) aż strach ją pokazać, bo znowu wiosną zawieje:P
Usuńcudne tkaniny az jetsem ciekawa co z nich wyczarujesz pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńAle tu sympatycznie!!! Ta tkanina kwiatkowo-serduszkowa cudności! Świetnie Cie rozumiem , bo też tak mam w pasmanteriach lub księgarniach... Bezkarnie mogę tam wchodzić tylko bez portfela, ale wtedy serce boli :(
OdpowiedzUsuńDopiero teraz doczytałam,że to po lewo ,co mi się tak podoba to nie tkanina, którą kupiłaś...
OdpowiedzUsuńNic nie odwołuję i podpisuję się pod radą szukania tkalni potrzebującej projektanta z wyobrażnią. A do portfiolio dołącz wydruk tych komentarzy :D
Materiały są cudowne! Jaka szkoda, że u mnie w sklepie takich kolorów nie mam :( Niemniej jest tu u Ciebie strasznie fajnie, kolorowo i wiosenni a banner pasuje idealnie :)
OdpowiedzUsuńBanerek fantastyczny :) A tych tkanin tak Ci zazdroszczę :) Tak dawno już nie byłam na szmatkowych łowach :)
OdpowiedzUsuńMam słabość do poduszek, ciekawych poszewek:) Także mam też teraz słabość do Twojego bloga;)
OdpowiedzUsuńWpadnij na odpoczynek do mnie, ja dopiero zaczynam, ale ugoszczę Cię swoimi postami najlepiej jak będę potrafić;)