czwartek, 7 lutego 2013

szare szaraki

Dzisiejszego posta dedykuję wszystkim fankom koloru szarego.
Osobiście uwielbiam szarości wszelakie, może dlatego, że tak dobrze prezentuje się z innymi kolorami jak choćby np. z żółtym, czy z pomarańczowym, czy z niebieskim, czy z każdym innym kolorem. A już najbardziej uwielbiam go na sobie o czym doskonale wie moja szafa. Znam też pewne dziewczę, które od szarości  jest mocno uzależnione:) To dla niej owe szare szaraki, czyli proste groszkowe poszewki z miętowymi guzikami, które aż prosiły się, aby je do nich przyszyć.



Olga wydziergała dla mnie i mojej siostry piękne szare czapki z pomponami, które zaprezentuję jak tylko mój mąż zrobi mi sesję w plenerze! Ale uwierzcie mi na słowo są piękne, i nawet ja dobrze się w nich prezentuję (mimo tego, że nie we wszystkich czapkach mi do twarzy:P) Oleńka dziękuję:*

Zima trwa, wy narzekacie (na zimę oczywiście) a ja staram się łapać z każdego dnia jak najwięcej:) Rysuję, szyję, czytam z małą Zo bajki, wygłupiam się z mężem i tańczę z mężem tańce przytulańce do piosenek pana Połomskiego. Zima w niczym nam nie przeszkadza, jest dobrze:)

Wam również życzę wielu radosnych chwil
Paula

61 komentarzy:

  1. Pięknie Pauliś napisałaś te ostatnie słowa ;) tak pozytywnie mi się zrobiło :) i uśmiech na twarzy zagościł! Buziaki przesyłam!! A czapkowej prezentacji bardzom ciekawa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgoś:*:*:*
      kiedy my lubimy tak sobie wspólnie potańcować:) a dziś w ogóle miało być wino na wieczór, bo mamy taką naszą magiczną rocznicę, ale wino wypiliśmy wcześniej i zostaliśmy bez wina, ha!:)

      Prezentacja czapkowa wkrótce! Jak się oporządzę... wiesz makijaż, fryzura itp;)

      Usuń
  2. Groszkom w takiej prostocie bardzo do twarzy i a te dwa niebieskie groszkowe guziory fajnie się uśmiechają:)))
    Paulinko Twoja zima w cudnych klimatach...niech sobie trwa w tych tańcach Kochana:***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuniu, oj tak popląsać sobie trzeba od czasu do czasu, dla zdrowia i kondycji;)
      Buziak Kochana:*

      Usuń
  3. Robić dla ciebie czapeczki to czysta przyjemność :)
    Paulinko ja dziś właśnie wkład do poduszeczek zakupiłam i będę im sesyję robić ;)))) Moje szaraczki cudne i te miętowe guziczki ... mniam :)))
    Dziękuję Ci Kochana i ściskam mocno :*****
    Szara Olga ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jeszcze życzę jak najwięcej tańców - przytulańców :)))

      Usuń
    2. No i teraz wiesz dlaczego jak tak tą zimę lubię:D A teraz z tą czapką to nawet bardziej! Hyhyhyhyhyhyh. W zeszłym tygodniu jak wszystko stopniało i wszyscy już o wiośnie trąbili to bałam się, że się nią nacieszyć nie zdążę:)
      To ja dziękuję, zresztą Ty wiesz:*
      Oj, ja myślę, że Wy z Twoim P. jeszcze bardziej pląsacie gdy On zjeżdża do domu:D

      Usuń
  4. Ja lubię szary kolor :) te materiały w groszki są super! a miętowe guziki są bardzo trendy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) super, więc ten szary wpis jest dedykowany również Tobie:) miętowe guziki moje ulubione ostatnio!

      Usuń
  5. Piękne te podusie, na pewno się spodobają obdarowanej. Paulinko a można wiedzieć gdzie zakupiłaś te cudne materiały , które prezentujesz? Gosia z homefocuss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu szkrobnę Ci maila gdzie, co i jak:)

      Usuń
    2. ja także poproszę o adresy sklepów bo materiały przeurocze :) a dziś dostałam pierwsza w życiu maszynę wiec zaczynam przygodę z szyciem :) danusiowa@gmail.com

      Usuń
    3. Jeśli można dopisać się do listy odnośnie materiałów to również byłabym baaardzo wdzięczna :) Szukam, szukam i nie mogę znaleźć fajnych sklepów z tkaninami. lalicja6@o2.pl

      Usuń
  6. Paulinko ja jestem ogromną fanką szarości od lat :) Chociaż w ostatnim czasie udało się do mojej szafy przemycić kilka kolorów to i tak szary rządzi :)
    Poduszki świetne a czapki Olgi mogłabym mieć wszystkie :)
    Ściskam i zapraszam do odwiedzenia mojego groszka w ostatnim poście ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewelinko ja również, wszystkie kurtki, płaszczyki, sweterki, spodnie, wszystko szare:) Lubię bardzo, chociaż nie gardzę innymi kolorami!
      O tak! Dla tych czapek od szarej Olgi warto pokochać zimę:)
      Groszka widziałam, piękny, zawsze ktoś odciągnie mnie od skomentowania (najczęściej miauczące dziewczynki moje), ale wrócę do niego, wrócę na pewno!

      Usuń
  7. Idealnie pasują te guziki, delikatnie przełamały szarość nie ujmując jej uroku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuję, o taki właśnie efekt mi chodziło:) pozdrawiam!

      Usuń
  8. Masz rację, ze szarość prezentuję się wspaniale z innymi kolorami, dlatego właśnie go lubię:) Już się nie mogę doczekać prezentacji czapki. pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  9. poszewki jak zwykle piekne!! przynajmniej takie kolory pasuja do kazdego wnetrza:D uwielbiam jak laczysz takie tkaniny :))

    co do zimy to ja jej nie cierpie przez to ze autem sie ciezko jezdzi, jesli slisko i niebezpiecznie.. tak w domu to chyba kazdy lubi.. ja tez korzystam ile moge, jak siedze w domu to szyje, czytam albo journaluje :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maryszka też nie lubię zimą autem jeździć, ale jakoś daję radę:) hehehe journalujesz?:P

      Usuń
  10. oj ja też jestem fanką szarości, a ja zdecydowanie w tym roku mam dość zimy, jednak taki śnieg potrafi być upierdliwy jak się mam przez niego z moimi krasnalami przepchać. Ale poza tym jest dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heheheh Asiu, no widzisz, taka przeprawa przez śniegi z trzema krasnalami też może mieć swoje zalety:) pomyśl tylko jaką będziesz miała kondycję po takiej zimie:D

      Usuń
  11. poszeweczki cudne ... pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak trzymać :) Zimą też jest miło i przyjemnie.

    OdpowiedzUsuń
  13. kocham szarości a poduchy są boskie i te turkusowe guziki mmm...

    OdpowiedzUsuń
  14. Też lubię szare kolorki, są eleganckie:)Poduchy fantastyczne:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Obłędne są te tkaniny w groszki, no poduchy też, to się rozumie samo przez się :))). ♥

    OdpowiedzUsuń
  16. super poduszki. Takie szare a takie piękne:)Coś jest w tym kolorze, że wszyscy się nim zachwycamy:)Może właśnie to, że nie gryzie się z wieloma kolorami a żyje z nimi w harmonii:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. śliczne podusie , fajnie ,że cieszycie sie soba :)
    wielu radosci zyczę :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  18. Piekne podusie, jak slicznie szarosci z mieta:))))
    powiem Ci kochana ze tez lubie sobie tak z mezem spontanicznie zatanczyc:))) to taka dawka radosci!:)
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  19. uwielbiam twoja pozytywnosc i mimo iz szczesliwa o poranku,teraz jestem jeszcze bardziej!Piękne poduszki, ja też uwielbiam szarości.I też szaleję z moją córą na śniegu,lepiłyśmy wczoraj pierwszego bałwana tej zimy,bo wcześniej śnieg nie chciał się lepić ;p
    Buźka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Guciu, ojej jak mi miło, zresztą sama pewnie wiesz!
      O tak, bałwan wczoraj był obowiązkowy, nasz pierwszy tej zimy, bo wcześniej śnieg faktycznie był nielepliwy:)
      Buziak:*

      Usuń
  20. Poczułam się zawstydzona, bo ja też już marudzę i płaczę z powodu zimy - chociaż jest piękna!!!
    Ależ z Ciebie zdolniacha! Zające cudne, poduchy super! :-) I jaka pracowita :-)
    Jeszcze strasznie podobają mi się rękawiczunie z poprzedniego postu, koniecznie w komplecie z fioletowymi paznokaciami :-)
    Pozdrawiam! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zatem dość marudzenia, trzeba brykać w śniegu póki jest;)
      Madziu pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  21. Uwielbiam "groszkowe" poduszki.

    OdpowiedzUsuń
  22. Tak szarość to bardzo wdzieczny kolor. Pasuje do wielu innych barw. Ostatnio także zakupiłam szary materiał w groszki i powstały poszewki, które uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. o szary to coś dla mnie ;)
    miętowy + szarość idealne zgranie :)
    a Twoje zajączki są prze humorzaste hi hi zwłaszcza butki na nóżkach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paulinko wszak zimę mamy i szaraczki zmarzłyby bez kozaczków:)

      Usuń
  24. Piszę kolejny raz bo widzę,że poprzedniego mojego komentarza brak:(. Poszeweczki piękne uszyłaś, takie w moim klimacie i cudowne te materiały masz.
    Zakochałam się w nich:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  25. piękne podusie, Paulinko :)
    I te miętowe guziczki pięknie pasują.
    Cudeńka!
    Pozdrawiam
    ada

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne tkaniny! Też uwielbiam szarości, wszystkie tony ... Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Uuuwielbiam szarosci...dla mnie inny kolor mogl by nie istniec zwlaszcza jesli chodzi o garderobe...te poduchy to raj dla moich oczu...wspaniale.
    Sciskam:*

    OdpowiedzUsuń
  28. Paulinko boskie podusie :), moje pepitkowe czekają na uszycie. Bardzo mi miło, że mój regał podoba się :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Przepiękne te szare poszewki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Aż się rozmarzyłam czytając Twojego posta.
    Pięknie napisałaś, masz rację bierz ile chcesz z każdego dnia kończącej się naszej zimy.
    Pozdrawiam . Mariola

    OdpowiedzUsuń
  31. Do fanklubu szarości i ja należę :) Piękne podusie, na pewno ucieszą nową właścicielkę :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Twoje szarości fajnie się zgrałyz moim szarym serduchem :) I zazdroszczę tylu pozytywnych chwil! A szaraczki - obłędne ! :)

    OdpowiedzUsuń
  33. a ja jestem od Was uzależniona!!! pikne som ♥

    OdpowiedzUsuń
  34. pięknie wyglądają poduchy z turkusowymi guzikami.
    Króliczki są cudowne aż mi się buziak do nich uśmiecha

    OdpowiedzUsuń
  35. Poduchy są super. Ja chyba ostatnio zaliczam się zdecydowanie do miłośników szarości, więc takie poduchy byłyby dla mnie jak znalazł, a te miętowe dodatki marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  36. śliczne poduszki, wmoich ulubionych kolorach.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. Fajne poduszki a miętuski się wpasowały idealnie:)

    OdpowiedzUsuń
  38. szary szarym, ale jak pięknie prezentuje się z miętą (czy już turkusem?)! Poduchy jak zwykle cudowne, takie spokojne, domowe. A Zima, dzisiaj jest piękna, słońce świeci. Wybrałam się na spacer do parku i szczerze mówiąc poczułam się jak w Narni, śnieg puszysty, błyszczący, miękki.. Chociaż szybko zmarzł mi nos, no i musieliśmy wracać.

    OdpowiedzUsuń
  39. Wyglądają cudownie... a guziki bardzo pasują :)

    OdpowiedzUsuń
  40. kocham szarości, te groszki są cudowne, paski też:) Ciekawie wyglądają te guziki w poduszkach:)

    OdpowiedzUsuń
  41. Urocze szare groszki :)
    Przy okazji zapraszam na Candy!

    OdpowiedzUsuń