środa, 23 stycznia 2013

mitenki

:)
biało, wszędzie biało:) dziewczęta czy u Was też jest tak fantastycznie biało? proszę mi tu nie jęczeć i nie narzekać, bo wiem, że wiele z Was wprost uwielbia biel:P a skoro zima trwa wydziergałam (ledwo ledwo) swoje pierwsze mitenki. 


istne szaleństwo! fioletowy lakier na moich paznokciach, nawet na ślubie siostry nie miałam wymalowanych pazurów;) 


a ostatnie zdjęcie zrobione specjalnie dla dziewczęcia, które bardzo lubi moją odrapaną ścianę od stodoły:) Maryś delektuj się:P


P.S. dziewczyny uśmiałam się czytając Wasze dokończenia groszkowego zauroczenia, myślę, że razem stworzyłybyśmy niezwykłe romansidło:)


miłego!
P.

54 komentarze:

  1. Jakie piękne. Jakie kolorki optymistyczne, super. pazurki też w bardzo fajnym kolorze.
    Osobiście nie lubię zimy ale to co nas teraz otacza to poezja. Biało, puchato, drzewa pomalowane i delikatny mróz. fantastycznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      tak i w dodatku zimą pod krzakami można np. fajnego Prezesa znaleźć, prawda?:)

      Usuń
  2. Pięknie wyszły, bardzo lubię takie zestawienie kolorystyczne, no i idealna kompozycja z lawendowymi paznokciami. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie Ci wyszły, fantastyczne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne, piękne kolorki... ajj fajne te druciane sprawy :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznaj się! Dobierała kolor włóczki do fioletowego lakieru do paznokci :D

    OdpowiedzUsuń
  6. też zaczęłam swoją przygodę z włóczką i drutami, ale jestem na etapie poduszek a do Twoich rękawiczek wiele mi brakuje. Przepiękne kolory powybierałaś :)
    Aga z otwartaszuflada.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Są przepiękne!
    I w moich ulubionych kolorach:)

    OdpowiedzUsuń
  8. przegapiłam zauroczenie groszkowego Pana, gapię na ścianę się jak ta krowa na malowane wrota, na fioletowe pazurki i CUDNE, a wciąż mnie zastanawia "czemu" nie ma na nich GROSZKÓW i cobie przypominam, jak to było ze wzorki, no i wiem, że groszki dziergać by po prosty było trudno, co?
    Jaka ta ściana mrrrrrrrrrrrrrrrrrr
    rozepływam się! ♥
    :)***********

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha :) to może grochy dać na ścianę od stodoły? :) w całej okolicy będą podziwiać! :D :D

      Usuń
    2. Weź i tak chciałam jej ukraść ścianę hihihi
      a jakby w groszki była - to chyba stodołę JEJ zabiorę :)))))))))

      Usuń
  9. Fantastyczne mitenki, tylko ja jakoś nie mogę dokończyć małej szalika, a sweter zrobiłam w niecały tydzień, jakoś ta zima tak działa rozleniwiająco, wiem, ze jest pięknie, ale nie ma słońca i wszystko jest takie szare, nie białe, wiem marudzę, ale dziś podobna ma u nas wyjść słońce, a ja mam zasilanie na baterie słoneczne i kto wie, może nabiorę chęci do życia, powinnam, bo mój zaplanował na weekend wypad w góry.

    OdpowiedzUsuń
  10. Twoje minetki są prześliczne:) Naprawdę pierwsze???

    OdpowiedzUsuń
  11. przesuperasne te rekogrzejki :))))))pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie biało, extra, ale przez okno. Przedzieranie się przez te śniegi jest nie na moje siły;)
    Mitenki mają obłędne kolory:))

    OdpowiedzUsuń
  13. biało i fajnie na dworze :)) a mitenki super kolorowe optymistycznie nastrajające :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  14. Takie mitenki sprawiają, że każdy dzień zaczyna się kolorowo:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne są! Ja też trochę dziergam teraz w te mroźne wieczory pod kocykiem :) Zapraszam na Candy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. mitenki robilaś pierwszy raz?! pełna profeska!! I te kolory - mmmmm... :)) :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a u nas owszem biało, ale nie tak, jakby się chciało... z to mróz na całego. Chcieliśmy w weekend pouczyć K. nart w Wieżycy, ale się troszkę pochorował... :(

      Usuń
  17. No jak to, do sesji mitenek pazury na pewno chciały być pod kolor ;) Śliczne kolory, takie wiosenne!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale cudne!!! Te kolory są dopasowane wprost idealnie:)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Kompletnie nie widać, że wydziergałaś je ledwo, ledwo. Są śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ło jacie jakie cudniaste .... ale się zgrałyśmy ... ja właśnie kończę pierwsze rękawiczki ... zima, zima, zima ;))))
    Buziaki Paulinko :***

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne prace i ciekawy blog :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne i choć na zimniejszą pogodę to ich kolor kojarzy mi się z wiosną.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  23. O jejku...na drutach? Jakie piekne!!! Dla mnie toz to mistrzostwo!!!

    Usciski

    OdpowiedzUsuń
  24. I mitenki, i pazurki wyglądają doskonale ślicznie i działają rozbrajająco mroźną biel :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Jakie fajne! Bardzo, bardzo pozytywne :) I jak fajnie pazurki do tej tęczy pasują :))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne, takie kolorowe i to w środku zimy:) Bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wszędzie biało a tu takie kolorowe cudo... A kolorek paznokci dobierałaś specjalnie do mitenek :)?

    OdpowiedzUsuń
  28. cudowne te mitenki:) a takie rożnokolorowe aż kuszą się na kolorowy manicure;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Jakie piekne, zauroczylam sie normalnie:)) i te kolorki...:)

    OdpowiedzUsuń
  30. fantastycznie to może nie, ale biało bielusieńko! :)
    a ja jestem pod wrażeniem Twoich pierwszych mitenek!

    OdpowiedzUsuń
  31. Jakie cudne w kolorki pasiaki i Ty mówisz, że pierwsze, to jakie cudowności będą potem?
    Uśmiecham się do tych kolorowych łapek:)))) Buziole

    OdpowiedzUsuń
  32. cudne:)
    piękne zestawienie kolorów:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo ladne ,wesole mitenki a do tego kciuk z klinem ,świetne

    OdpowiedzUsuń
  34. Paulinko ja tam na śnieg nie narzekam, a wręcz odwrotnie :) W końcu mój psiak wraca do domu po długim spacerze czyściusieńki :) Ale to chyba tylko uroki wsi, bo w centrum miasta już nie tak ciekawie i kiedy próbuje zaparkować auto pod praca zagrzebując się "po szyby" w tym zmielonym śniegu, piasku i co tam jeszcze leży, to też mi się wiosny chceeeeeeeee :)
    Mitenki cudowne, pięknie dobrane kolorki :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  35. zapraszam Cię do zabawy :)
    http://mama-mi.blogspot.com/2013/01/the-versatile-blogger.html

    OdpowiedzUsuń
  36. U nas fantastycznie to jest w parku, bo na chodniku breja rozpuszczona tym, co posypują. Breja cudownie wżera się/osiada na butach i zostawia białe plamy, co chyba skończy się ich wyrzuceniem, bo pasta nie daje żadnego zabezpieczenia :/
    Mitenki pięknie się prezentują na Twoich rączkach, a grafika - cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  37. A ja uwielbiam zimę i śnieg :) spacery i lodowisko :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Witaj Paulinko...bardzo proszę o kontakt na priv...Proszę napisz na mój email evanorge@icloud.com
    Mam przygotowaną dla Ciebie bardzo zaległą przesyłkę. Wybacz mi, ale nie mogłam szybciej. Nie chcę o tym pisać w komentarzu u Ciebie ani na swoim blogu. Uważam, że powinnaś usłyszeć wyjaśnienia...Naprawdę przepraszam!

    Pozdrawiam Cię cieplutko i ściskam mocno
    Munia

    OdpowiedzUsuń
  39. prześlicznie ci wyszły ... i ten lakier na paznokciach fajnie do nich pasuje pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  40. Świetne są te mitenki:D i kolor paznokci idealnie dobrany pod nie...rewelacja!!!

    OdpowiedzUsuń
  41. Super połączenie kolorów :) Bardzo mi się podoba!
    Pozdrawiam serdecznie!
    :)

    www.WnetrzaZewnetrza.pl

    OdpowiedzUsuń
  42. Czy przyjmiesz wyróżnienie?
    Zapraszam po odbiór do mnie
    http://marta-berceuse.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  43. ale fantastyczne. kocham już je za same kolory ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Mitenki? Tak się nazywają takie rękawiczki? Mam podobne (ale nie takie ładne jak Twoje...) i mój brat mówi, że to "menelki" :D

    OdpowiedzUsuń
  45. O Boziu, jakie te mitenki są urocze :)))
    Takie cukieraczkowe, delikatniutkie kolor, że o PAZNOKCIACH nie wspomnę! :)))
    Śliczne zdjęcia :)
    Ściana jakby lekko groszkowa ;)

    OdpowiedzUsuń