Poszewki motoryzacyjne powstały na zamówienie Joanny - mamy trójki uroczych brzdąców:)
Nie rozpisując się za bardzo na tym zakończę dzisiejszego posta:) Obiecam jeszcze, że jak tylko mój singer wróci z serwisu powstanie dla odmiany coś dziewczęcego:P
Śliczne! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne!!
OdpowiedzUsuńNiebieska najbardziej mi się podoba hihi
niebieska - błękit czy niebieska - turkus?:P:P:P hehehhehe
Usuńdzięki Kasiu
Było go postraszyć zanim się zawiesił, że oddasz do mnie - od razu by działał :))) Podobno maszyny się mnie boją!
OdpowiedzUsuńA poważnie, mama ma 3 chłopaków! Wow, no to nie jestem w tej najgorszej sytuacji hihihi - poduszeczki odlotowe :) Ja to lubię i dziewczęce i chłopięce, a najlepiej jakbyś pokazała jak się zmagasz z tymi flamastrami :)
p.s. już obfotografowałam wyższość pędzla nad flamastrem, jak znajdę chwilkę to przygotuję zdjęcia do pokazania, a z tym pisaniem... No widzisz mi ostatnio się wydaje, że stawiam słowa jak słoń. hihihi - ściskam i lecę kończyć czary :)***
On się zawieszał od nowości. W zeszłym tygodniu jak już co dosłownie 5 minut musiałam pruć i zszywać ponownie - postanowiłam oddać go do odnowy biologicznej. Mam nadzieję, że go tam mocno podreperują, bo mnóstwo nerwów na niego straciłam.
UsuńMama ma trójkę chłopców - najstarszy 2,5 latek:) przekochany i dwójka rocznych bliźniąt:D Bardzo kobietę podziwiam!:)
ok, ok, to ja czekam na relację pędzel - flamaster
Maryś tak mi tej maszyny brakuje, że wczoraj nie dość, że pół pola naszego oplewiłam to jeszcze okna w domu zaczęłam myć:) Ale mój K. jest bardzo z tego rad.
Jasne, idź na całość! Jeszcze upiecz ciasto i zrób mu kolację przy świecach;)))
Usuń:D:D:D
UsuńAnna! Świece mam.... ale ciasto to byłoby już istne szaleństwo:P:P:P
Hmmmm, ale nad spaghetti pomyślę;-)
No to macie pomysły hihihi
UsuńJa mam borówki i zamówienie na ciasto, a maszyna nie jest zbuntowała (co za ulga - bo się mnie boi i TYLE)
Odpoczniesz, potęsknisz, to jak wróci rzucisz się na to szycie jak głodny wilczek! ;)))))))
Podusie cudowne jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję, mam nadzieję, że wkrótce opanuję więcej wzorów:)
UsuńPozdrawiam
Podusie są przeurocze, żywe kolory dla żywych (pewnie bardzo) chłopaków w sam raz:)
OdpowiedzUsuńAno Aniu, z tego co wiem, to chłopaki BARDZO żywe:-)
Usuńprzepieeeeekne!! :D
OdpowiedzUsuńdzięki Maryszka!
Usuńpracuję powoli, powolutku nad tym facebookiem:) akurat mam okazję jak mi maszynę zabrali, heheheh
jestem ciekawa jakie beda wzory tych dziewczecych-te są super!! ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńdziękuję, a wiesz.... ja sama jestem ciekawa tych dziewczęcych ciekawa:P
cudne autkowe podusie ... ja z dwójka mojich łobuziar czasem rządna jestem spokoju i ciszy ... a tu trzech chopaków i do tego tak malutkich podziwiam podziwiam ... ale za to potem mamę beda rozpieszczac :D:D
OdpowiedzUsuńjuz sie nie mogę doczekać dziewuszkowych poduszek pozdrawiam ciepluteńko
dziękuję Paulinko,
Usuńja też tych dziewczęcych się doczekać nie mogę,
na razie tak w głowie je sobie obmyślam, hehehe
no właśnie, jak chłopaki podrosną to będą taką Mamę na rękach nosić! tego bardzo jej zazdroszczę!
Cudnie wyglądają, napewno chłopcy beda zadowoleni
OdpowiedzUsuńSuperaśne podusie;) groszki, ciągniki, koparki, wszystko cudownie wygląda;))
OdpowiedzUsuńJa też jestem bardo ciekawa dziewczęcych;)))
Buziaki Paulinko
I znów mi się buźka śmieje :)
OdpowiedzUsuńPaulinko w takim razie ja zamawiam od razu jedną dziewczęcą poszewke. Zaczynam się uzależniać od Twoich prac :D:D
Piekne te podusie:)))) takie optymistyczne:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:)))
takie chłopięce, na pewno chłopaki będa mieli z nich radochę :)
OdpowiedzUsuńWitaj Paulinko,cudownie kolorowo u Ciebie więc postanowiłam zadomowić się na stałe♥
OdpowiedzUsuńPodusie śliczne,jak wszystko co tu prezentujesz,pozdrawiam♥Renia
Super radosne są!!
OdpowiedzUsuńAleż kolorowo- rewelacyjny zestaw! A 3-ka chłopaków to musi być nie lada wyzwanie! :)
OdpowiedzUsuńPoduszki są odlotowe:-) na pewno się spodobają!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńposzewki zawodowe! ale jako, że jestem mamą trzech dziewczynek, z niecierpliwością czekam na te dziewczęce :)))
OdpowiedzUsuńekstra są:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę jest z Ciebie zdolniacha, to jest wręcz artystyczne. Podziwiam i obserwuję
OdpowiedzUsuńZawsze zapraszam Cię do siebie, będzie mi bardzo miło
BLOG O PROJEKTOWANIU MODY itp... http://zapalov.blogspot.com/
Paulinko poduchy są tak kolorowe, że pewno niejedna dziewczynka chciałaby je mieć u siebie w pokoju :)
OdpowiedzUsuńPiękne poduchy. I mam wrażenie, że bardzo ładnie wykończone.
OdpowiedzUsuńPozdr, Boniek. http://boniffacy.blogspot.com/
są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuń