poniedziałek, 2 marca 2015

nudna jestem czyli znowu groszki!


Cześć dziewczęta:)
Pomykając ostatnio przez miasto me rodzinne, nie mogłam oprzeć się pokusie by wstąpić do mojej ulubionej pasmanterii z mnóstwem cud tkanin. I nie oparłam się - wstąpiłam (niby tylko popatrzeć czy jest coś nowego od czasu mojej ostatniej wizyty). Skończyło się jak zwykle - wracałam obładowana nowymi szmatkami, tym razem w bieli, czerniach i szarościach. Lubię!:) Czarna tkanina w białe grochy tak bardzo skradła moje serce, że postanowiłam w całości uszyć z niej poduchy. Z pozostałych tkanin jak zwykle powstał patchworkowy misz-masz.
I jeszcze grafika dla Was na koniec, w której nie za bardzo wiadomo o co chodzi, ale co tam- najważniejsze, że wszystko jest groszkowe:) Miłego tygodnia!

5 komentarzy:

  1. Lubię taką nudę.
    Groszki, kropy, kropki to klasyka i zawsze są piękne.
    Pozdrawiam,
    Martita*

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam groszki! Kto by nie lubił groszków? nudź nas dalej :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja wczoraj przebiegłam X sklepów, żeby nabyć bluzeczkę w kropy i wróciłam z niczym :-( No to pocieszę się ślicznymi kropeczkami u Ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. CUDNA !!!!
    A banerek Paulinko ..... bajeczny !!!!
    Pozdrawiam serdecznie :***

    OdpowiedzUsuń