Nie tak dawno odwiedziła mnie przyjaciółka ze swoim K. (dużo tych K:) Miło, bo jakiś czas temu miłość zapędziła ją aż do Bytomia. Prawda, że miło mieć przyjaciół którzy pokonują 80 km aby się z nami zobaczyć?:) Sis! miło, że wpadliście i dzięki za śliczne kubeczki.
My odwdzięczyliśmy się oczywiście.... jaśkiem:)
który później Sis sfotografowała w swojej sypialni wraz z Zojką.... i wyszło to tak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz