Parę dni temu odgrzebałam moje stare konto na photoblogu. Przyjemnie było tam znowu trafić. Tym bardziej, gdyż nie wiedziałam, że blog nadal istnieje, bo ostatni wpis jest z 2007 roku, czyli ho ho przed bebokowym ślubem:) Wspomnienia tamtych dni odżyły i postanowiłam odświeżyć bebokowy świat:) na tyle na ile pozwoli mi mała Zo. Miałam mały problem, bo nie mamy obecnie skanera i musiałam zrobić fotkę, co nie było łatwe, bo kartka mi się lekko pofalowała! Mam nadzieję, że się spodoba:)
Wersja z tłem :^^
Oraz wersja bez tła :^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz