wtorek, 5 czerwca 2012

a już wkrótce....

:)
radosnego dnia kochani!
P.

33 komentarze:

  1. Ahahaha, a ja jestem na planecie "gwiazdka" - ta po prawej od księżyca w dół i przyglądam się z ukrycia, ukradkiem zerkam oderwana od kredki ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maryś obserwuj obserwuj niezdarę jedną!:D Właśnie potłukłam śliczny zabytkowy kieliszek (miałam dwa a został mi się jeden).... to chyba przez tą ulewę
      :*

      Usuń
    2. O rety! Przytulam... Ale też łapkę podaję. Jest nas dwie więc do jednego kieliszka się zmieścimy i coś fajnego zmalujemy, bo wiesz, wiesz... Kieliszki się zawsze na szczęście tłuką (spójrz na to z perspektywy "ufff, jak to dobrze, że nie lustro!")
      Całus :)***

      Usuń
    3. wiem wiem Maryś...
      czekam na tę Twoją tęczę tylko dla moich oczu
      a tymczasem.... fruwam sprzątać potłuczone szkło:D
      teraz nalewkę będziemy sączyć z jednego kielicha:):):) na szczęście

      odpukać, ale lustra jeszcze nigdy nie rozbiłam:-)
      całus też:*

      Usuń
    4. umówmy się w trójkę na naleweczkę :))) mój Mężuś robi pyszną orzechówkę :))

      Usuń
    5. a sóweczki genialne - ale to nie nowość :) :) u Ciebie to norma!

      Usuń
    6. Małgosiu taki mąż to prawdziwy skarb! Mój niestety tylko je degustuje;-)

      Usuń
    7. To ja wiozę wino od mojego TATY - robi wspaniałe :))))
      Mam jeszcze kilka butelek zatrzymam na nasze spotkanie ;)))
      Paulinko, ja niby nie wierzę w przesądy, ale jak stłukłam jednego roku dwa lutra na raz - to się nieszczęścia legionem posypały i ciągły w nieskończoność (nie liczyłam ile lat, ale w latach tego nieszczęścia było...)
      Lecę :)****

      Usuń
  2. Super, ciekawa jestem co wymyślisz;)) czekam niecierpliwie;)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justyś nic nowego - wszystko już zostało wymyślone:P ale obiecuję, że będzie full of colours:-)

      Usuń
  3. Cudowne te sowy ... takie radosne choć nocne :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh dziękuję Magnolio, jeśli Ci się podobają to zapraszam na kolejny wpis, który już niebawem:P

      Usuń
    2. To jak niebawem to tu poczekam sobie ... jakieś krzesło turystyczne tylko załatwię by nie stać hihihihihi

      Usuń
    3. O nie nie, żadne tam krzesło turystyczne... proszę bardzo, dla Ciebie groszkowy fotel bujany:) usiądź sobie, machaj giclami i cierpliwie czekaj:P

      Usuń
    4. Juuuuuuuuupi!!!!!!! Suuuuuuuuuuper!!!!!
      Mam groszkowy fotel bujany!!!!
      Dziękuję!!! Teraz będzie mi się przyjemnie czekać :)))

      Usuń
    5. Juuuuuuuuupi!!!!!!! Suuuuuuuuuuper!!!!!
      Mam groszkowy fotel bujany!!!!
      Dziękuję!!! Teraz będzie mi się przyjemnie czekać :)))

      Usuń
  4. śliczniutkie :) proszę, nie trzymaj nas za długo w niepewności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuś długo nie, tak kilka dni tylko:D

      Usuń
    2. Długo nie, ot tak bym się zdążyła pobujać w obłokach na groszkowym wygodnym fotelu :)))

      Usuń
  5. jakie milutkie sowki:))))) czekamy:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ Ty Kobieto, pięknie rysujesz! No to czekam na więcej i więcej! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne sówki (bardzo lubię!)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cześć Groszku! To ja tu z samego rana czekam na wpis po takim wstępie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. O ja Cię! Ale super sowy. Dawaj szybko sowy! :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej, mam pytanie, czy dałabyś radę uszyć mi na zamówienie tak na cito, bo czas goni dwie poszewki na kołderkę do kołyski (80cm/50cm taki ma wymiar wkład) z motywem groszków, w kolorach beż lub brąz w białe kropeczki oraz fiolet w białe kropeczki. Jeśli masz czas i chęć to daj znać oraz podaj mi cenę wraz z przesyłką. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Sowy boskie :-) i czekamy ....

    OdpowiedzUsuń
  12. Pewnie nie napiszę nic nowego ale jak zwykle jestem zachwycona grafiką. Sówki są na prawdęęęę super! Oczka jak księżyce! :)

    OdpowiedzUsuń