czwartek, 14 czerwca 2012

niebieskości

Dzisiaj króciutko,
Parę dni temu w naszej pasmanterii udało mi się kupić bardzo fajny patchworkowy materiał w niebieskościach. Uszyłam kilka poszewek i na pewno uszyję więcej, bo materiału mam kilka metrów:-)


Chciałam Wam jeszcze pokazać jak wczoraj wyglądało niebo nad naszym domem. Zdjęcie zrobione z naszego okna w sypialni w przerwie meczu Holandia - Niemcy:)


Dziewczyny jak trzymałyście kciuki, że moi Pomarańczowi przegrali???

Miłego!

55 komentarzy:

  1. Materiał bardzo ładny.
    Fajnie, gdy tak się uda upolować coś fajnego :)

    Niebo cudowne :)

    Pozdrowienia dla Kibicki :)


    Ada

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ada,
      całkiem przypadkiem wyciągnęłam rolę z takim cudeńkiem, dlatego od razu zakupiłam kilka metrów, aby mieć na dłużej:-)

      A zapomniałam dodać, że chwilę potem była cudowna burza:) Super mecz się oglądało przy tych błyskach:)

      Usuń
  2. Niebieski z beżem ostatnio za mną chodzi - materiał bardzo ciekawy. A ta zasłoneczka w tle też niczego sobie :).

    A na mecz - no cóż jak widzisz nawet niebo się zachmurzyło ...
    Magdalena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D
      Magdaleno zasłonka IKEA zakupiona w szpermarkecie za parę groszy:) Niestety była jedna i musiałam z jednej zrobić dwie - udało się:)

      Usuń
  3. Śliczne podusie , piękne zdjęcie nieba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. hahaa, sorki widocznie trzymałam słabo ;))).

    Piękny materiał!! :)) Fajną masz pasmanterię nie ma co ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie nie Ty jedna trzymałaś za słabo:P ciekawe dlaczego... heeeeem:)
      a w naszej pasmanterii naprawdę czasami można znaleźć skarby:D

      Usuń
  5. :) u nas niebo wczoraj było różowe i fioletowe :) a teraz chmurzy się jak u Was :)

    OdpowiedzUsuń
  6. a za kim dziś jesteś?
    W Gdańsku znów hiszpańscy kibice, których lubię najbardziej, bo tak fajnie żywioło reagują, śpiewają... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu troszeczkę zazdroszczę Wam tych nastrojów u Was w Gdańsku:)
      teraz za Chorwatami - mam do nich sentyment:-):D

      Usuń
    2. ożesz orzeszku, tosz to jakieś 600 km:D jest

      Usuń
    3. teraz w ndz. wyjeżdżamy na tydzień, a potem zapraszamy. Wakacje są, drogi coraz lepsze, warto się skusić! :)

      Usuń
    4. zazdroszczę Wam:)
      dziękujemy Małgosiu za zaproszenie, któregoś lata na pewno się skusimy:-)

      Usuń
  7. No cóż, też żałowałam pomarańczowych...
    A niebo w tym samym czasie wyglądało u mnie podobnie i również rozpętała się burza. W każdym razie - fota super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O o o właśnie Ewuniu, ta czarna chmura przypełzała właśnie z Waszych stron:)

      Usuń
    2. nie wiem, czy nie było odwrotnie ;)

      Usuń
    3. LoL, oj nie nie, od nasz poszła sobie w stronę Bielska, w stronę gór:) Potem tam grzmociło:P

      Usuń
    4. oj tam oj tam ;) w każdy razie dzisiaj miał być ostatni mokry dzień, a od jutra tylko słonko - i tej wersji się trzymajmy :) a w sobotę znów do zdarcia gardzieli ;)

      Usuń
  8. Przyznaję-nie trzymałam wcale, miałam zajęte szydełkiem :) Piękne poszewki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybaczam;) Na pewno powstało jakieś śliczne cudeńko:)

      Usuń
  9. chmury robią wrażenie :)) piękny widok

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuniu też wczoraj nie mogłam oderwać nosa od okna:) A tu taki mecz.... heheh

      Usuń
  10. Jak ja bym miała taką burzę za oknem, to nic bym nie oglądała, bo kablówkę szlag by trafił ;) A materiał pięknie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu na szczęście żadnych zakłóceń nie było.... a jaki wieczór romantyczny, ohohoh;)

      Usuń
  11. cudne te poszeweczki ... a chmura też niczego sobie wstrętna ... pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehehehhe niczego sobie wstrętna, dobre:) dobre:)
      również pozdrawiam imienniczko

      Usuń
  12. O!!! Niebo nad Wami się zdenerwowało na ten wynik meczu :)))
    Ja byłam po pomarańczowej stronie, starałam się :)))
    Ja tylko w tej pierwszej opcji typowałam inaczej - co tam dziś mi się nie udało wrzucić koszulki - ale jutro mam nadzieję, że dam radę!
    Aaaa... No i materiał - gdybyś nie powiedziała, byłabym przekonana, że sama ten paczłork wymajstrowałaś spryciula... no :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, tak! Bo jak niebo poczerniało to jeszcze 2:0 dla Niemiec było, dopiero później Holendrzy strzelili w bramkę:) No nic Maryś, może jeszcze jest nadzieja dla Pomarańczowych - no muszą przejść, bo ja chcę sobie sobowtóra mojego K. oglądać:D:D:D Hehehehhe

      Tak tak, na koszulkę czekam, jak mnie mocno zainspirujesz to może sama do soboty coś zmajstruję na mecz Polska - Czechy:)

      A materiał jest świetny, nie muszę się przy nim wiele wysilać a zestawienie kolorystyczne bardzo mnie zadowala:) Będę szyła hurtem, hehhehee... chcesz jedną?

      Usuń
    2. To ja nie piszę już tylko się sprężam, bo połowę już mam gotowe i obfotografowane, więc do dzieła, żebym zdążyła :)))

      Usuń
  13. ale cudniaste poduchy :) Miodzio :)
    A niebo rewelacyjne :) U nas pewnie przy takiej burzy już by prądu nie było :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu, u nas też często prądu nie ma:-) Dlatego zdziwiłam się, że mecz udało się nam do końca oglądnąć!

      Usuń
  14. Ostatnio zakupiłam taki materiał tylko w odcieniach różu i fioletu a kawałeczek tego niebieskiego dostałam gratis;) Faktycznie jest super, zwłaszcza dla takich laików jak ja :)

    Niebo piękne!! Uwielbiam burze i oglądanie piorunów:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooo no proszę, może i u nas będzie róż z fioletem:) dzięki Karolinko, przy następnej wizycie w pasmanterii poszukam, heheh

      Usuń
    2. Ja znalazłam te materiały na allegro.
      Pasmanteria faktycznie porządna jak i takie materiały posiada:D

      Usuń
    3. :-) To faktycznie w naszej pasmanterii mamy mnóstwo materiałów:) i dużo nawet groszkowych - jestem tam ostatnio częstym gościem, a na internecie też dużo kupuję
      Ten materiał udało mi się kupić bardzo tanio:D

      Usuń
  15. Piekne te matriały, poduchy genialne Paulinko!!!
    Ja w swojej pasmanterii mam tasiemki, włóczki i tyle!!!
    A i porządnego sklepu zmateriałami nie ma;((
    Zdjęcie udało Ci sie zrobić bombowe!!! U mnie dziś przed południem niebo wyglądało podobne:-/
    Usciski ogromne;***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Justynko, to jeszcze zapoluję na ten materiał w wersji róż z fioletem, bo właśnie mi Karolina napisała, że taki na allegro dorwała:)

      Heheh też Was wielka chmura dopadła Justynko:) Gapa ze mnie, nie wiem z której części PL do mnie piszesz

      Również ściskam kochaniutka:*

      Usuń
    2. hihihihi...z centrum;*

      Usuń
  16. Paulinko, śliczny ten materiał i poduchy śliczne uszyłaś!
    Niebo cudne i groźne trochę. Ale bardziej cudne!
    Uściski! ♥

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajne poduchy! Czekam na więcej :)

    Przyznaję bez bicia, że ja byłam wczoraj po drugiej stronie mocy i kibicowałam Niemcom :) Na swoje usprawiedliwienie mam tyle, że tutaj mieszkam, więc po prostu lojalna byłam, haha.

    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok, jesteś usprawiedliwiona:-) Lubię takie konkretne wytłumaczenia:)
      Również uściski posyłam za niemiecką granicę:)

      Usuń
  18. Piękne "tworki" ;-) A niebo - przerażające ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję sikorko, trochę przerażające. A ciekawe jakie będzie jak faktycznie kiedyś świat się skończy.... hmmmm

      Usuń
  19. mi tez wpadły w oko Twoje poduszki, takie akuratnie kolorytycznie do pokoiku mego synka... hehe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko mnie to cieszy Entomko:-)
      serdeczności! miło, że wpadłaś:)

      Usuń
  20. Piękne niebieskości ... piękne :)))
    A co do drugiej fotki ... to po dzisiejszym (ups! wczorajszym, bo już po północy) meczu Ukraina - Francja, to zdaje się, że wiemy Paulinko, gdzie te chmurki wysłałaś :)))
    Niegrzeczna dziewczynka hihihi :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heheheh no tak, ale ulewny deszcz niestety Ukraińcom nie pomógł:( buuuu szkoda, wielka szkoda! No ale dzisiaj mocno kibicujemy naszym:D:D:D

      Usuń
  21. Piękna tkanina i jak się wkomponowała w te zasłonki.Śliczny razem komplecik sprawiłaś I podziwiam sówki na dole ile tam kolorków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Piecyku, efekt z zasłonkami w tle był celowy i zamierzony:P

      Usuń
  22. Przyznam, ze tez kibicowalam Holandii, no i niestety...
    Bardzo ladne poszewki:))
    A niebo niesamowite:))

    OdpowiedzUsuń
  23. Czy ja się już tu wpisywałam, bo nie pamiętam,a zaglądałam parę razy...;)
    Niebo niezłe sfociłaś, groźne, nie bałaś się?
    A poduchy mają śliczne kolory, mniej groźne:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Takiego nieba to chyba jeszcze nie widziałam, można się wystraszyć... A materiał na podusie dorwałaś piękny! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń